Spłaciłem już kredyt
Czy mogę pozwać bank, jeśli spłaciłem kredyt?
Odpowiedź brzmi – zdecydowanie tak!
Całkowita spłata kredytu nie odbiera Ci możliwości pozwania banku. W umowie kredytowej wciąż przecież mogą być nieuczciwe postanowienia. A zapłata ostatniej raty tego nie zmienia.
W takim jednak przypadku, pozew będzie nieco inaczej skonstruowany niż w sytuacji, gdy kredyt nie został jeszcze spłacony. Ale spokojnie – tym też się zajmiemy!
Czy jeżeli spłaciłem kredyt jestem w gorszej sytuacji niż dalej spłacający?
Mimo, że Twoja umowa już wygasła, nadal możemy powołać się na umieszczenie w niej klauzul niedozwolonych. Szanse takiej argumentacji są tak, jak w przypadku innych kredytobiorców, duże. Twoja sytuacja nie różni się znacząco od osób, które w dalszym ciągu spłacają kredyt. Z tym, że na Tobie nie ciąży już rata kredytu. Tym samym uwolniłeś się od konieczności ciągłego sprawdzania kursu franka. Z kolei koszty, które poniósłbyś zakładając przeciwko bankowi sprawę, są stosunkowo niskie w porównaniu do kwoty, którą możesz odzyskać. Kwoty wypłacane przez bank sięgają rzędu 150.000, a nawet 500.000 zł. Brzmi dobrze, prawda? Po wydaniu korzystnego dla Ciebie wyroku, bank ma obowiązek zwrócić Ci Twoje pieniądze. Bo przecież zapłaciłeś je nienależnie…
Kredyt? A może raczej inwestycja!
Takie rozwiązanie można potraktować jako inwestycję. Dużo osób nie chce wchodzić w spór z uwagi na długi czas trwania postępowań. I rzeczywiście spraw frankowych, i nie tylko, jest w tej chwili w sądach bardzo dużo. Zwróć jednak uwagę przede wszystkim na możliwości. Choć okres wydaje się długi, Twoje uczestnictwo może ograniczać się dosłownie do jednej rozprawy. Do tego, bank będzie musiał Ci zapłacić sporą kwotę. Takich korzyści nie da Ci żadna lokata w banku! Musisz wiedzieć, że w większości przypadków umowa kredytowa jest po prostu nieważna. I tym samym, Twoje spłaty – nienależne. Do tego, kredytobiorcy zwykle spłacają znacznie więcej niż dostali od banku. I właśnie to, co spłaciłeś ponad to, co dostałeś będzie stanowić Twój czysty zysk.
Nigdy nie byłem w sądzie
Wiele osób nigdy nie miała do czynienia z sądami, być może nawet celowo ich unika. Pamiętaj jednak, że to kancelaria będzie w tym wypadku reprezentowała wszystkie Twoje działania. Ty będziesz musiał zaangażować się tylko w jedno przesłuchanie. Jeżeli będziesz miał wątpliwości, jak wygląda przebieg takiego przesłuchania, udzielimy Ci wszystkich istotnych informacji.
Dodatkowo, my na bieżąco będziemy Cię informować o postępach w sprawie. I to zarówno w ramach dedykowanego Portalu Klienta, jak i mailowo czy telefonicznie.
